Nie jest niczym zaskakującym, że prezydent Kaczyński wybrał się na obchody rocznicy „rewolucji róż” do Gruzji. Wiadomo, ten kraj jest jednym z filarów, na których prezydent buduje swoją politykę wschodnią. Mimo afrontu, jak uczynił naszemu prezydentowi jego gruziński kolega, kiedy … Czytaj dalej
24.11.2008
poniedziałek