Prezes Jarosław Kaczyński (przepraszam z góry, że znów o nim, ale jak widać bez niego się nie da przeżyć jednego dnia w polityce) przyjmie przeprosimy prezydenta Komorowskiego (przepraszam, że znów o przeprosinach, ale bez nich też niczego już o polityce … Czytaj dalej
23.10.2010
sobota