Imponuje mi premier Norwegii, który w obliczu tragedii zachowuje się po prostu nie tylko jak rozważny przywódca państwa, ale także jak zwyczajny, po ludzku cierpiący człowiek. Znajduje właściwe słowa i gesty, nie budzi żadnych podejrzeń, że cokolwiek chciałby zdyskontować politycznie, … Czytaj dalej
25.07.2011
poniedziałek