Skrót myślowy - Blog Janiny Paradowskiej Skrót myślowy - Blog Janiny Paradowskiej Skrót myślowy - Blog Janiny Paradowskiej

6.06.2012
środa

Kibic historycznie edukowany

6 czerwca 2012, środa,

Wszyscy jesteśmy gospodarzami mistrzostw – to ma być oficjalne hasło piłkarskiego święta. I wydaje się, że tak być może, co widać choćby po liczbie tych, którzy szturmują oficjalne treningi, po uroczystych powitaniach poszczególnych drużyn. Niektórzy chcą jednak być bardziej gościnni od innych, a przynajmniej pragną wyedukować przyjeżdżających w naszej historii najnowszej.

Można więc powiedzieć, że są to gospodarze z misją. Jeśli ktoś na przykład sądził, że ruch Solidarni 2010 odpuści taką okazję, to się mylił. Ruch nie musi oblegać warszawskiego hotelu Bristol, w którym zatrzymali się Rosjanie, bo edukacja Rosjan jak wiadomo sensu wielkiego nie ma. Jesteśmy już na innym etapie, musimy lepiej edukować Europę. Wszędzie – i w Europie, i w Polsce. Brukselę na przykład edukowaliśmy ostatnio w sprawie skandali, jakie dzieją się w polskich sądach. Czyż nie było skandalem uznanie przez sąd administracyjny, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji postępowała zgodnie w procedurami nie przyznając telewizji Trwam miejsca na pierwszym multipleksie cyfrowym? Wiadomo: sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie.

Nic więc dziwnego, że PiS, Solidarna Polska oraz ojciec Dyrektor urządzili w Brukseli w tej sprawie wysłuchanie publiczne oraz manifestację. Stało się to już specjalnością tych środowisk i nie odczuwam z tego powodu żadnego wstydu, że oto ktoś Polskę kompromituje. Uważam, że wyjazdy takich grup folklorystycznych może nawet Polsce dobrze robią, chociaż są – niestety – przez Europę dotychczas prawie nie zauważone, co świadczy o tym jak wiele jest jeszcze do zrobienia. W końcu nieźle  przecież świadczą o naszej demokracji, wolności słowa. Każdy może pleść, co chce. Każdy może demonstrować, a lepiej blokować skwerek w Brukseli niż warszawskie ulice, i tak już dostatecznie zablokowane. Protesty wyjazdowe można nawet uznać za dostosowanie się do hasła, że „wszyscy jesteśmy gospodarzami”. Im protestów w Polsce mniej, tym łatwiej mistrzostwa organizować. Nie angażuje się w ten sposób różnych polskich służb, które zwykle osłaniają manifestacje, a teraz mają sporo innej roboty. Protesty wyjazdowe w trakcie Mistrzostw są więc jak najbardziej mile widziane.

Niektórzy postanowili jednak nie poprzestać na edukacji Europy w Europie, ale chcą robić to również w kraju – ale też w formie niezbyt nachalnej. Ruch Solidarni 2010, dowodzony przez panią Ewę Stankiewicz, dziennikarkę najbardziej w Polsce obiektywną, niezależną (dalej można wpisywać dodatkowe określenia, byle związane z walką o wolność słowa, prawdę i inne tego typu ważne wartości i to z najwyższej, że tak powiem, półki) proponuje na przykład kolportaż plakatów oraz różnych ulotek pod hasłem „czy polski prezydent został zamordowany w Rosji”. Na wszelki wypadek tym razem ze znakiem zapytania, choć wcześniej stwierdzenia były bardziej kategoryczne. Widocznie wersja dla zagranicznych jest nieco bardziej powściągliwa, co nie znaczy, że mniej ekspresyjna. Na przykład ulotka przestawiająca prezydenta Rosji Władimira Putina z pistoletem lub jakąś inną bronią (przepraszam, nie jestem specjalistką w rozróżnianiu typów uzbrojenia) wręcz ekspresją poraża.

Rożne takie materiały można sobie pobrać ze stron internetowych (są w języku angielskim) i kolportować, aby Europa pomogła nam odkryć prawdę. Oczywiście o Smoleńsku. Czyż rzecz nie mieści się w haśle – wszyscy jesteśmy gospodarzami? Jak najbardziej się mieści, bo czyż gospodarz nie ma prawa zwracać się do swych gości z prośbą o pomoc? Jest to nawet dowód najwyższego zaufania.

W tym wszystkim zastanawiające jest jednak to, czy aby ci, którzy zachowują się tak wyjątkowo gościnnie, kładąc taki nacisk na edukację historyczną o Polsce – w której sprawie, jak się co rusz, jak się przekonujemy, wiele jest jeszcze do zrobienia – sami zrobili wszystko?

Można uczulać zagranicę, ale trudno nie zauważyć, że sporo jest jeszcze do zrobienia w kraju. Czy na przykład opowiedzieli o swej wyjątkowo obszernej wiedzy  polskiej prokuraturze? Słynny profesor Binienda (jego wersja katastrofy zdobi oczywiście akcję edukacyjną podjętą przy okazji EURO 2021 przez Solidarnych 2010) podobno chciał, ale prokuratura nie stworzyła mu do tego odpowiednich warunków, nie wyznaczyła gruntu odpowiednio obiektywnego, czy coś w tym rodzaju, do czego ponoć miał prawo jako obywatel amerykański. Nie śmiem nawet podejrzewać, że prokuratura nie jest tą wersją rozpadu samolotu zainteresowana.

Ale coś mi tu nie gra. Wprawdzie pan profesor Binienda jest obywatelem amerykańskim, ale jest też obywatelem polskim (ma obok amerykańskiego polski paszport, dowód osobisty, a nawet ponoć meldunek, chyba gdzieś w Wilanowie). Nie wiem więc, dlaczego miałby przy jego opowieści dla prokuratury asystować przedstawiciel ambasady amerykańskiej. To chyba jakieś nieporozumienie. Zwykle polskiego obywatela prokuratura wzywa, czasem nawet zbytnio się nie patyczkując. Gdyby wcześniej, przed obecną akcją edukacyjną Profesora przesłuchano, może akcja ta zyskałaby na wartości? Nie wiem też, dlaczego – skoro liderzy, a zwłaszcza liderka ruchu Solidarni 2010 posiadają tak ogromną wiedzę o katastrofie, którą wykrzykują na wiecach i ulotkach prokuratura – tą wiedzą się jeszcze nie zainteresowała. Wszak często niewielka, mało wiarygodna notatka w gazecie, bywała przyczyną wszczynania wielkich śledztw. A tu krzyczą, że zamach, że rannych dobijano, że Tusk z Putinem i nic. Prokuratury w ogóle nie interesuje, skąd mają tę wiedzę, bo skądś ją przecież  mają. Czyżby prokuratura – i to wojskowa – bała się, przesłuchania tak ważnych świadków? Boi się, że znów będzie demonstracja w na skwerku w Brukseli, tym razem przeciwko brutalnej akcji prokuratury tłumiącej wolne słowo? Sąd się nie bał i w sprawie telewizji Trwam  wydał orzeczenie niezgodne z wolą Ojca Dyrektora i tylu partii, a prokuratorzy się boją tak ważnych, wręcz niezbędnych przesłuchań?  Bo przez myśl mi nawet nie przechodzi, że np. prokuratura nie wie, że prof. Binienda jest także obywatelem polskim. Jeżeli może to ustalić dziennikarz, to chyba może i prokurator.

Może to jednak tylko niewiedza przejściowa, związana z tym, że cały kraj żyje piłką nożną, a przynajmniej żyć nią powinien. Na razie cieszmy się więc – i nawet niech się ucieszą Solidarni 2010 – że oto wykonali kawałek swojej historycznej roboty. Po Mistrzostwach będę zaś oczekiwała rozwinięcia wyłożonej ostatnio przez Antoniego Macierewicza złotej myśli, że gdyby nie było obalenia rządu Jana Olszewskiego w 1992 r., nie byłoby także Smoleńska.

To jest bardzo ciekawe i dowód w tej sprawie – być może – prokuratura też powinna wziąć pod uwagę.

Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_mobile
Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_desktop

Komentarze: 120

Dodaj komentarz »
  1. Oj marzy sie autorce powrot do PRL. Wszystkich co maja odmienne zdanie przesluchac, poddac torturze i skazac przez „niezawisle” sady, albo
    powiesic i oglosic ze to samobojstwo. I bedzie spokoj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Milosc!!!!!!!!!!!!! i normalnosc!!!!!! jak to wczesniej bywalo. Boze, ze tez sa ludzie ktorzy sa tak oporni aby czegokolwiek sie w zyciu nauczyc. I to sa prawdziwi dziennikarze, dla nich czas sie zatrzymal w czasach stalinowskich.

  2. Kibic historycznie edukowany:

    „Europo otwórz oczy! Putin atakuje. Polski prezydent zamordowany w Rosji 10 kwietnia 2010. Czy wierzysz agentowi KGB Putinowi? Oddajcie wrak – do drukowania i rozpowszechniania materiałów z takimi treściami zachęcają Solidarni 2010…”

    http://wyborcza.pl/1,75248,11871247,Solidarni_drukuja_na_Euro_plakaty_o_Smolensku_i_zabitym.html

  3. Naprawdę nie ma ciekawszego tematu, tylko ciągle o Smoleńsku?

  4. Reklama
    Polityka_blog_komentarze_rec_mobile
    Polityka_blog_komentarze_rec_desktop
  5. Szanowny @Marcinie (22.02 dnia 5.06) – napisałem w tytule tak,
    ponieważ nie mogę znaleźć odpowiedniego przymiotnika dla
    określenia twojej profesji.

    Chociaż piszę, nie, dlatego by karcić ciebie za zbyt dalekie odstępstwa od stosowanej terminologii przez fizyków i mechaników właśnie, dla sprecyzowania stanu ciała, ale dlatego byś wstawił się za mnie do pana moderatora bloga, by tenże „puścił” mój komentarz (znacznie poprawiony i „wygładzony”) z godziny 23.39 dnia 5.06.br.
    Nie wiem, bowiem, czy poprzestać na tym co tam napisałem, czy tłuc wszystko od nowa ❓

    Do komentarza, o którym mowa powinienem dodać jeszcze (przyjmuję, że poznasz jego treść, po zwolnieniu z poczekalni przez pana moderatora) to:
    – dla poprawienia twojej wiedzy ogólnej – to, o czym ty piszesz, nazywa się KINETYKA – jako dział DYNAMIKI, zajmujący się badaniem ruchu ciał i jego związku z działającymi na nie siłami. Niekiedy traktowana jako dział MECHANIKI, obejmujący DYNAMIKĘ oraz STATYKĘ.
    – twoja KINEMATYKA, natomiast, jest tylko działem MECHANIKI, zajmujący się opisem ruchu ciał, bez uwzględnienia jego przyczyn oraz cech fizycznych ciał.

    O jedno proszę, oszczędź mi ewentualnego tłumaczenia ewidentnych różnic, zachodzących pomiędzy pojęciami: KINETYKA oraz KINEMATYKA. Jeżeli ktoś jest upoważniony do tego, na tym, blogu to są to: @Antonius oraz @Indoor_prawdziwy.
    Druga prośba, nie stosuj dalej metody „na studenta o dżdżownicy” – bo to cholernie nudne w odbiorze i nasuwa przypuszczenia, że nic poza opisem tej dżdżownicy nie umiesz.

    Myślę, że pan Bibienda to w lot zrozumiał i dlatego wolał czmychnąć za Atlantyk, tłumacząc to zniknięcia z horyzontu innymi powodami niż ignorancją w sprawie oceny przyczyn katastrofy smoleńskiej. Zrozumiał to także pan Macierewicz, dlatego tez „puścił w medialny obieg”, że to odsunięcie od władzy pana Olszewskiego wygenerowało to „straszne doświadczenie smoleńskie”.

    Tyle, tytułem uzupełnienia komentarza, który „wisi” w moderatorni, Czesław R.

    P.S. Ja to mam pecha, w momencie, w którym wklejałem ten komentarz na blog, Szanowna Gospodyni zmieniła autorski komentarz, co mnie zmusza do powtórzenia „wklejania” – jako, że i treść jest prawie zgodna z Pani myślami.
    Jestem również zmuszony „zajrzeć do poprzedniego wpisu”, czy szanowny moderator wypuścił z poczekalni wpis zasadniczy ❓ Jeśli tak, to i tamten komentarz „wkleję” Pani.
    Przepraszam Szanowną Gospodynię za dotychczasowe ze mną kłopoty. Czesław R.

  6. Duzo satysfakcji mialem czytajac Pani tekst. Gdybym to ja pisal, nie bylby tak parlamentary jak Pani. Wiec czytajac ulzylem sobie. A potem zrobilo mi sie troche nie tak, boc to straszen, ze piszemy i udzielamy uwage takim wybrykom natury jak Stankiewiczowa i reszta sekty. Co do Biniendy, no coz, profesro z niego pewnie zaden, tyle ze siedzi na jakim spodrzednym uniwerku, w zakurzonej salce i marzy, jak wielu emigrantow, zeby ‚zaistniec’, zeby chociaz na cwhile ktos cos o nich powiedzial. No i gledza, wypindrzaja sie, robia natchnone miny przed kamerami. I zaden nie pamieta tego co mowil JPII i inni przed nim ‚Czlowiek moze mowic i robic wszystko! Ale czy musi!’. Duzo takich Biniendow niestety. Nie tylko w ‚stajni’ u Antoniego. Pozdrawiam

  7. @Torlin:
    Najwyraźniej nie ma. Albo są, ale jakieś takie niewygodne. Dlatego pod tą notką nie za bardzo chce mi się coś komentować. Poczekam na następną.

  8. A na działkach dzieje się nic?
    Rozumiem, że część dziennikarzy i komentatorów uczyniło sobie z katastrofy smoleńskiej stałe źródło utrzymania i podtrzymania uwagi tej części odbiorców, dla której każde zdarzenie jest rezultatem spisku, ale już mnie doprawdy szlag trafia, gdy poważni ludzie czują się w obowiązku komentować te bzdury.
    Goszczące w Polsce zespoły piłki nożnej zapoznają się (na przekór Stankiewicz &Co) z prawdziwą historią, która wybuchła prezydentowi Obamie w rękach. Ci młodzi ludzi z różnych krajów europejskich mają okazję (i to czynią) skonfrontować „polskie obozy koncentracyjne” na miejscu, w Oświęcimiu. Podążają za nimi ich rodzime stacje telewizyjne, transmitujące na żywo (ponoć Włosi tak robią) lekcje historii z bezprzykładnej pogardy dla człowieka w imię narodowej (tu niemieckiej) ideologii. Zanim więc zabrzmi pierwszy gwizdek sędziowski, miliony młodych Europejczyków dowiedzą się czegoś więcej o Polsce, niżby wynikało z cienkiego jak na BBC reportażu.

  9. przepraszam, ze nie na temat, ale zbulwersowal mnie szowinstyczny tytul
    „jak grecja psuje nam zlotowke”
    ubolewam, ze „polityka” siega poziomu tabloida i przypomina propagande prasy brukowej w II rp(rok 1938) czy prl(1968) – z ta roznica, ze wszystkiemu sa winni teraz grecy, a nie czesi i zydzi.

  10. Co tutaj jeszcze można napisać? O grupach folklorystycznych. Tak, teraz ktoś, komu w jakiś sposób zależy na Polsce, to teraz członek grupy folklorystycznej.

    Ale dobrze, ze pani pisze o pani Stankiewicz i o materiałach informacyjnych na portalu Solidarni2010. Niektóre wydaja mi się nieco za ostre i nie za bardzo pasujące do mojego temperamentu, a i tez nie chce zbyt radykalnie podchodzić do sprawy, bo moim zdaniem nie potrzeba tak (zachodni tubylcy trochę myślą inaczej, nie chce ich straszyć, bo i tak nie zrozumieją o co chodzi), ale tez z wszystkimi tymi materiałami się zgadzam.

    Nie wszystkie dałem do druku u mnie (południowo-wschodnia Anglia, ze przypomnę). Mam frajdę, bo stoję sobie na wolnym powietrzu rozdając te ulotki, gadam z ludźmi i o dziwo, wcale mnie nie przeganiają, a powiem więcej, nawet wielce zainteresowani są sytuacja, gdy w ogóle im się przybliży, o co chodzi, bo z tym problem jest.

    Ale o katastrofie oczywiście prawie każdy wie. I mam nadzieje, ze przynajmniej w niedużym stopniu ilościowym”zametam” w głowach o niej i o polskiej prasie i mediach.

    Bedzie na potem.

  11. Wałęsa chciał wojny na górze, Kaczyński spowodował wojny na dole.
    Podzieliliśmy się na plemiona, grupy folklorystyczne, interesów….
    Stara jest zasada divide et impera.
    W ten sposób łatwiej rządzić, sprawować rząd dusz.
    Pytanie, czy takie społeczne podziały, służą Społeczeństwu?

    Folklor na ulicach już mamy, w Sejmie, Brukseli, również.
    Głośno o nas, niestety według zasady- nieważne co mówią, byle mówili.
    Jak przełoży się to na gospodarkę, zobaczymy.
    Na razie, dopłacimy sporo do imprezy, której jedynym beneficjentem będzie UEFA….

  12. Tylko w Wolsce Binienda mógł doczekać takiej publicity.

  13. @byk

    az sie wierzyc nie chce, ze tak glupio moga rzetelni dziennikarze pisac. I to od tytulu poczawszy.

    „Jak Grecja psuje nam zlotowke”?

    To nagle mamy wszyscy jedna wspolna monete? Ja osoboscie mam w tej chwili w kieszeni trzy zlotowki i na szczescie zadnego Greka w poblizu, ktory probowalby mi je zepsuc?

    Nie czytalem, moze chodzi jednak o to, ze wskutek dzialan Grekow moneta o nominale 1 zloty bedzie bita w gorszej jakosci metalu i tak nam ja grecy psuja?

    Bo, jak pisaelm na wstepie, az sie wierzyc nie chce, zeby redaktorzy Polityki pisali o naszej narodowaej walucie . Nasza waluta nazywa sie wszak „zloty”, a nie „zlotowka”.

  14. Pani Janino

    Antoni Macierewicz ma racje; gdyby nie bylo zamachu na rzad Olszewskiego, nie byloby Smolenska.
    Odwolam sie do Stanislawa Lema: Pisze on , ze profesor Kuzka(albo Kozka) byl fanatykiem historycznego determinizmu. Postanowil przebadac wlasna przeszlosc, wiec odkryl, ze gdzies tam w XVII wieku jakis jurny Morawiak dopadl jego praprabake i stad wzial sie jego pradziad. Ale wnikliwy naukowiec nie poprzestal na tym, drazyl przeszlosc i dotarl az do epoki , kiedy to do doliny Weltawy docieral lodowiec, a na skrawkach zieleniejacych sie moren pasaly mamuty. Jeden z tych mamutow po spozyciu sprzyjajacej trawieniu trawy ,zrobil duza kupe.
    Teraz napiecie bedzie wzrastac. Otoz prapra..praprzodkowi profesora Kuzki wpadla w oko powabna prapra..praprzodkowini profesora Kuzki. Kiedy ta zobaczyla, ze prapra..praprzodek zmierza do okreslonego celu, zaczela uciekac i pewnie by uciekla i nigdy na swiecie nie pojawilby sie profesor Kuzka, ale poslizgnela sie ona na tym, co zrobil dopiero co mamut.
    Szansa , ze pojawi sie profesor Kuzka, byla znikoma, a jednak dzieki mamutowi, to co malo prawdopodobne , stalo sie. Profesor Kuzka istnieje.
    Ech, gdyby niejaki Rajmund nie dopadl Jadwigi, to zupelnie inaczej potoczylyby sie losy i nigdy nie doszloby do Smolenska.
    Gdyby panstwo Macierewiczowie nie mieliby sie ku sobie, to nie byloby Antosia i kto by stawial tak zdumiewajace hipotezy odnosnie historycznego determinizmu

  15. flower1973!
    Coś mi się wydaje, że dłużej poczekasz. Jeżeli nawet taka dziennikarka jak Red. Janina Paradowska tym się zajmuje? Temat jest na jakieś 5 notek jeszcze.

  16. Szanowny panie @Marcinie oraz pozostali mili goście tego bloga (o Was będzie nieco później, najpierw do @Marcina).

    @Marcinie, jeśli będziesz na tyle ciekawy, o czym to ja pisałem, to kliknij w „poprzedni wpis” – 11.14 oraz 12.13 dnia 5.06 – tam to znajdziesz. Przez pomyłkę wykasowałem z pamięci nie ten tekst, stąd nie jestem w stanie „wkleić” go ponownie pod nowym komentarzem naszej Gospodyni.
    A teraz, do Was – czystopagonnogo towarzystwa. Pragnę niniejszym nawiązać do moich poprzednich słów; zrozumiał to także pan Macierewicz, dlatego też „puścił w medialny obieg”, że to odsunięcie od władzy rządu pana Olszewskiego, wygenerowało to „straszne doświadczenie smoleńskie”,
    Jestem absolutnie zgodny z wnioskami zawartymi we wpisach szanownych panów: @Torlina (12.30 dnia 6.06) oraz komentujący jego wpis, @flowera 1973 (12.52 dnia 6.06) a także pana @Śleoera (13.04 dnia 6.06). T a k ❗ , tylko trzeba sobie zadać retoryczne pytanie: co potem, gdy temat/problem smoleński wygaśnie ❓ ❗
    Szanowni państwo (nie znam płci @flowera 1973) – moim zdaniem temat Smoleńska, musi być „podgrzewany” z wielu powodów, najważniejszym, jednak z nich, to, że tę pseudoopozycję (bo to co skupił wokół siebie, no ten, jak mu tam, nie powiem kto ze względu na uczulenie na mój nick pana moderatora), nie posiadającą żadnego rozsądnego programu do przyjęcia trzeba czymś zająć, pozwalając jej na zabawę z tymi 20 – 25 % -tami naszych współobywateli, czuwając jednak bacznie na to, by nie za bardzo się faszyzowali. Jak widać te marsze po Krakowskim Przedmieściu, są co raz to „marniejsze”, mniej prowokacyjne, nawet Solidarni 2010 musza się porządnie „namęczyć” by „spędzić” trochę ludków na kolejne miesięcznice.
    Myślę, że przy pomocy chłopców ministra Cichockiego, dzień 12 czerwca jakoś przeżyjemy, a potem to będzie już z górki, Dla podtrzymania „tradycji patriotycznych ” miesięcznic, może i trzeba będzie czasami użyć kilku pałek albo sikawek, gdy będzie trochę chłodniej, ale nie można dopuści do „wygaśnięcia, świętego, smoleńskiego płomienia”. Boję się opowiedzieć pewnego zdarzenia o duchownym, dziewczynie i o dłubaniu sobie w uszach, podczas zbliżenia – ze względu na uczulenie na moje powiedzonka za strony moderatora, ale mam nadzieję, że pan @Antonius to zna, a Jemu wszystko uchodzi 😆 ❗

    P.S. trochę mi szkoda „profesora ” Biniendy, tyle nadziei wiązano sobie z nim a on, niewdzięcznik sobie bezczelnie czmychnął za Atlantyk, pozostawiając sieroty bez naukowej pomocy, że zaszła konieczność trudzenia, biednego schorowanego człowieka i obwiniania mecenasa odpowiedzialnością za „tragiczne doświadczenie smoleńskie”.
    Że kanalie serca nie mają, bardziej odpowiada mi wersja wydarzeń, podana przez @Lewego (17.15 dnia 6.06). Po analizie wszystkich za i przeciw – wyszło mi 2 : 1 z Grecją !!!

    Serdecznie pozdrawiam wszystkich, w szczególności @Ewę 1958 (12.29 dnia 6.06) – skorzystałem z linka – dziękuję, że też kanalie serca nie mają, powtórzę, ale mam nadzieję , że to pan @Śleper m a r a c j ę !!! Myslę, pani @Ewo 1958, że nastała pora na bardziej „wyrazistą” postawę chłopców ministra Cichockiego, w szczególności w dniu 12 czerwca, bo to i sprawę „załatwi” i spowoduje, jeśli nie wzorowe, to przynajmniej poprawne zachowanie kibiców drużyny rosyjskiej na Stadionie Narodowym – Czesław R.

  17. Czesław! Możesz pisać co chcesz, emu i tak pozostanie emum. A nie strusiem 🙂

  18. Szanowni Gospodyni i czytelnicy bloga

    A co powiecie na mrożący krew w żyłach news dnia: „gdyby wybory odbyły się w kwietniu to wg sondażu CBOS 22% badanych poniżej 18 roku życia zagłosowałoby na PIS”. To wynik sondażu przeprowadzonego w kwietniu. Rozumiem, że w kwietniu konstytucja nie obowiązuje i mogliby zagłosować również niepełnoletni.

    CBOS nie przestaje mnie zadziwiać. W dodatku w komentarzu piszą: „gdyby mogli już głosować”. Mnie interesują wyniki w przedziale wiekowym 4-6 lat. Chciałbym również poznać opinię osób cierpiących na niestrawność, oraz takich które poprawiają sobie perystaltykę jelit za pomocą jogurtów reklamowanych przez p. Wellman.

    Rozumiem, że temat odcinka C autostrady A2 nie wywołuje już w naszym dziennikarskim 1/2 światku ostrego zapalenia hemoroidów, więc trzeba wymyślić coś świeższego 🙂

    Gratuluję!!!

  19. znowu nie na temat:
    podobno A2 jest gotowa? gratuluje;
    jesli to jest prawda, to przyklekne i sie pomodle za dusze kierowcow i ich PASAZEROW
    (o czym sie czesto zapomina), ktorzy byc moze zyli by jeszcze,
    gdyby te trase oddano w terminie, czyli przed cwierc wiekiem.

  20. @Pani Paradowsk i „Wszyscy jesteśmy gospodarzami mistrzostw ? to ma być oficjalne hasło piłkarskiego święta.”

    To „wszycy” robi się coraz bardziej żałosne. Nawet u Moniki Olejnik dzisiaj jakiś, za przeproszeniem, Strejlał/u… Dobrze, ze chociaż Pani (w Superstacji) się nie poddaje tym „wszyscy”.

  21. @ Czeslaw
    Nie chce walkowac tematu profesora Binendy, bo na jego temat narosly juz takie legendy ze szkoda sobie strzepic w tej sprawie jezyk. Tak sie sklada ze na warszawskim MEL-u sa specjalisci ktorzy mogliby sie wypowiedziec w sprawach katastrofy, lecz sie boja. Zniszczono medialnie profesora Binende, wiec po co sie narazac i probowac kwestionowac jedyna sluszna prawde, zwlaszcza ze o ile za oceanem bariera jezykowa sprawia, iz latka nie przylgnie, podczas gdy w Polsce moze. Ja sprobuje o czyms innym.
    Poniewaz jest czas futbolu wiec warto przeanalizowac fakty dotyczace bojkotu przez niektorych politykow udzialu w ogladaniu rozgrywek na Ukraine z powodu wiezienia Julii Tymoszenko. Tymczasem sprawa tej pani wcale nie jest taka klarowna jak sie co niektorym osobom wydaje. Oficjalnie sie mowi ze siedzi za to ze podpisala niekorzystna umowe z Rosja na temat dostaw gazu czy ropy. Tymczasem malo sie mowi o tym co ta pani robila przed zajeciem sie polityka? Ciekawostka jest fakt iz w czzsie swoich pieciu minut gdy byla u szczytu kariery politycznej pozwolila swojemu podwladnemu wyprowadzic z kasy kilka milionow dolarow pozyczajac nawet wlasny odrzutowiec ktorym z tymi pieniedzmi przefrunal przez ocean. Zrobil to w momencie gdy prokuratura deptala mu po pietach.
    Niestety tam za oceanem nie spotkal sie ze zrozumieniem miejscowych organow kontrolujacych pralnie brudnych pieniedzy, wiec ten przyjaciel pani Tymoszenko od razu trafil tam gdzie powinno byc jego miejsce. Czy piekna Julia swoim urokiem tak ujela politykow z unii, ze chca za wszelka cene ja wyciagac z kicia, czy tez chodzi o polityczna gre w ktorej zamiast bycia przestepca, stala sie karta do gry w Euro? Zmiany w lokalnej polityce tak ostatnio przyspieszyly, ze mowiace jednym glosem media nie potrafia nam podpowiedziec czy Julia jest ofiara, czy tez nie. Jezeli sam Putin sie za nia wstawia oraz wysocy urzednicy z EU, wobec tego powstaje kwadratura kola. To mniej wiecej to samo jak z Katastrofa Smolenska, czyli wiemy ze nic nie wiemy, bo sledztwo ciagle trwa, ale kto nie mowi tego co kaza media, czyli podwaza dotychczasowe wyniki sledztwa, ten jest oszolomem. Czeslawie, Ty jestes wyrocznia w ocenianiu kontrowersyjnych faktow, jak to jest z ta Julia? Czy ona zasluguje na to aby sie nad nia litowac, czy tez to jest oszustka ktora do bogactwa doszla droga zwana popularnie: pierwszy milion trzeba ukrasc, a jak da sie wiecej, czemu nie?

  22. @Torlin
    6 czerwca o godz. 12:30
    „Naprawdę nie ma ciekawszego tematu, tylko ciągle o Smoleńsku?”

    IMO to nie jest „o Smoleńsku”, tylko o „świrach smoleńskich”. Bo o czym innym pisać, jak wszystko inne (normalne) świetnie się układa: stadiony wybudowane, autostrady przejezdne, niezła impreza za 2 dni się rozpoczyna… Wszystko byłoby OK, gdyby nie te świry (ciągle w mediach obecne) – stąd notka.

    Ale może się mylę.

    PS
    Nawet „Koko Koko Euro Spoko” po kilkunastu przesłuchaniach przestaje razić.

    @Marcin
    7 czerwca o godz. 0:26
    @ Czeslaw
    „Nie chce walkowac tematu profesora Binendy…”

    Sam się zwałkował, a w zasadzie przejechał po sobie walcem uciekając jak tchórz z podkulonym ogonkiem, gdy trzeba było pokazać „dowody” na „zamach”.

    Odpuść sobie już tą pierdołę, brzuchy od smiechu już bolą 🙂

  23. @Marcin
    7 czerwca o godz. 0:26
    „warto przeanalizowac fakty dotyczace bojkotu przez niektorych politykow udzialu w ogladaniu rozgrywek na Ukraine z powodu wiezienia Julii Tymoszenko. Tymczasem sprawa tej pani wcale nie jest taka klarowna…”

    Ale że odkryłeś Układ, Czerwoną Pajęczynę czy inny Czworokątny Stolik z Jarusiem „Robimy Bojkot” Kaczyńskim w roli głównej? 🙂

  24. Jak zwykle, odwracanie kaczym kuprem uwagi od osiągnięć tatusia Kasi Tusk i jego drużyny

  25. Pani Paradowska dawno nie napisala nic o Smoleńsku.Chyba z tydzień udało jej sie powstrzymywać przed tym tematem.Kto jej pozwala publikować takie gnioty?Wałkowanie tego tematu zakrawa na obsesję.Nie ma tam redaktora naczelnego ktory dbałby o wysoki poziom?

  26. Zdrowo się uśmiałem czytając tekst pani Paradowskiej dziękuje.

    To całe szaleństwo smoleńskie i niesamowity wręcz cynizm „dziennikarzy” z Gazet Polskiej i tego typu środowisk najlepiej chyba zwalczać śmiechem.

  27. ?Brzeziński powiedział, że nie widzi żadnej możliwości, by Rosja mogła skorzystać ze swojego potencjału jądrowego, dopóki w amerykańskich bankach leży pół biliona dolarów należących do rosyjskiej elity. A potem dodał: sami powinniście się jeszcze zorientować, czyja to elita: wasza czy już nasza. Ta elita nie wiąże swojego losu z losem Rosji. Ich pieniądze już tam leżą, dzieci już tam są?.
    http://www.przeglad-tygodnik.pl/pl/artykul/ten-sam-putin-inna-rosja
    ============

    W sumie, bardzo celna uwaga Brzezińskiego.
    Elity wszystkich krajów są kosmopolityczne, wynaradawiają się błyskawicznie. No i trzymają pieniądze w bankach zachodnich, nie wschodnich. A to powoduje bardzo ograniczone możliwości manewru.
    Bogaci stali się zakładnikami Departamentu Stanu USA.
    Blokada i konfiskata kont, to niezły straszak……

  28. ” Tak sie sklada ze na warszawskim MEL-u sa specjalisci ktorzy mogliby sie wypowiedziec w sprawach katastrofy, lecz sie boja.”
    Normalna polityka emu.
    http://i.istockimg.com/file_thumbview_approve/6636663/2/stock-photo-6636663-emu-l.jpg
    Emu.

  29. To przeciąganie struny wygląda na celowo zorganizowaną akcję, w której chodzi o to, by stało się coś naprawdę dramatycznego. PiS sprzyjają media, które nie mogą się powstrzymać od relacjonowania w duchu sensacji najbardziej prymitywnych form zachowania zarówno tłumu, jak i elit. Kamery stoją i są gotowe do zarejestrowania plucia, przepychanek i bicia. Niektóre osoby podające się za dziennikarzy usiłują wręcz kreować wydarzenia.
    http://www.przeglad-tygodnik.pl/pl/artykul/kaczynski-gra-na-przesilenie-rozmowa-prof-radoslawem-markowskim
    =============

    Do pierwszej krwi, czy na śmierć i życie?
    A media będą relacjonować……

  30. Nie wiem czemu pokazuje się miniatura nr 2, zamiast nr 1 ❓
    Tajemnica EMU ❗

  31. Ciągłe wałkowanie tematu smoleńskiego na blogu POLITYKI, jako żywo przypomina zapał dyskutantów państwa podziemnego PiS-u. Podobieństwo polega też na tym, że obydwie strony doskonalą warsztat w gronie osób o takich samych poglądach, choć zdarzają się śmiałkowie, którzy gościnnie wykładają swoje racje w obozie wroga (tu niejaki Marcin). Podsycaniem sporu, a nawet konfliktu zajmuje się lud pisowski, który nie wiedzieć czemu, ciągle znajduje chętnych do młócenia smoleńskiej słomy. Chętni do polemik walczą na wyprzódki o dostęp do mikrofonu, kamery i szpalty w gazecie, ponieważ zapasy w błocie stały się ulubionym zajęciem mas, które trudno zatrzymać przy nudziarzu opowiadającym o istotnych sprawach obywateli i państwa.
    Mnie i kilku jeszcze blogowiczów zaczyna to wkurzać, powoli zaczynamy się zastanawiać czy POLITYKA stać będzie jeszcze na nogach opiniotwórczych, albo zmieni się w świat klakierów rządu i zabawiania publiki debilnymi dysputami z obozem państwa podziemnego.
    Miłej zabawy.

  32. Czy gospodyni nie ma nic ciekawego do napisania? Jak zwykle Rydzyk, Macierewicz, Smoleńsk… Następny wpis też będzie o ….

  33. ”Nie wiem czemu pokazuje się miniatura nr 2, zamiast nr 1”
    Bowiem numeracja zaczyna się od zera. Emu jest (są) na pierwszej, o numerze zero. Już myślałem, że popatrzę na nie, ale Olt-Express znienacka znowu uruchomił połączenie lotnicze pomiędzy Łodzią a Wrocławiem (mieli zlikwidować. Fakt, że raz stanowiłem jedynego podróżnego. Normalnie latało kilka ludzi.), więc pozostanie mi w pamięci dworzec w stanie w jakim był zimą i wiosną 🙂

  34. Napisała Pani kolejny artykuł promujący cały ten smutny i wstydliwy obraz tylko części polskiej rzeczywistości. Jako znana dziennikarka zapewnia Pani im darmową reklamę. Gdyby było cicho z medialnej strony o tym, już dawno marsze 10 kwietnia byłyby jedynie niechlubnym wspomnieniem, a tak to trwa to w najlepsze. Ale to jest niezły temat zastępczy dla przykrycia ważnych wydarzeń w kraju, np. robienie interesów firm polskich z polskim państwem , by w końcowym bilansie splajtować (chodzi o firmy). To jest tematyka, a nie jakieś kretyńskie procesje po Krakowskim Przedmieściu.

  35. I jeszcze słowo. Ten artykuł powinna Pani zatytuować: „Do Marcina”, bo chyba tylko jego interesuje jeszcze tematyka okołosmoleńska.

  36. Kiedy naród świętował 22 Lipca, święto manifestu i odrodzenia, oddawana do użytku nowe fabryki, drogi, szkoły, szpitale, muzea, sale koncertowe, nowe linie kolejowe, lotniska. Spieszono się przy tym bardzo. Ludzie w pocie czoła pracowali dzień i noc aby zdążyć i cieszyć się z nowych obiektów. Czasy te i metody wróciły z okazji Euro i budowy w wielkim pośpiechu i bałaganie kilku prostych autostrad. Także pracują dzień i noc ponosząc przy tym gigantyczne koszty, fuszerując jakość pracy a wielu obłowi się przy tym co niemiara. Paru już siedzi i będzie siedzieć znacznie więcej. Kilka firm poszło z torbami wyrzucając pracowników na bruk. Zanosi się, że kilka lat te nowe drogi będą remontowane, o ile nie dojdzie jeszcze do katastrof budowlanych, zawalonych mostów, pęknięć lub zapadlisk. W ten sposób wraca nowe. Czekać tylko kiedy dobiorą się do Tuska.

  37. Tylko że one są. Realnie. Może i trzeba będzie je remontować, może popełniono sporo różnych błędów. Ale to wszystko idzie do przodu, takiej ilości autostrad nigdy nie oddano do użytku, są nowe obwodnice, lotniska, dworce kolejowe. Jesteśmy mistrzami narzekania, ale mnie się wydaje, że przede wszystkim idą za tym sprawy polityczne. Ani Tuskowi, ani Hani nie ma prawa się nic udać. Cały czas była mowa o autostradzie do Warszawy, że nie zdążą, że znowu nawalili. Ja zrobili, to pokazują ciężarówkę arabskiej telewizji na autostradzie rzeszowskiej. Sam widziałem, jak Tusk spychał tę ciężarówkę.

  38. Grzegorz Schetyna dla Radia Zet:

    – Dzielenie się swoim nieszczęściem i narodową traumą jest czymś, czego nie rozumiem. Porównałbym to do demonstracji w obronie Telewizji Trwam w Brukseli: skuteczności żadnej oprócz strat i szkód dla wizerunku Polski.
    Wydaje mi się, że to jest cel tych, którzy organizują takie demonstracje. Rosyjscy kibice przyjeżdżają do nas kibicować swojej drużynie, a nie analizować przyczyny katastrofy smoleńskiej…

    http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Grzegorz-Schetyna-Kibice-z-Rosji-nie-beda-analizowac-przyczyn-katastrofy-smolenskiej,wid,14550211,wiadomosc.html

  39. Nie, nie jesteśmy. Euro mamy w d…

  40. ”Tylko że one są. Realnie.”
    Kpisz Torlinie? Ich nie ma. Ani realnie ani wirtualnie. Nie ma też kasy, za które je niby zbudowano. Co ciekawsze nie mają też ci, co je rzeczywiście budowali (czas niedokonany).
    Cóż. Głęboką ma kieszeń ta nasza władza… W końcu wiadomo było od początku, że cały POPiS to będzie karuzela kabaretu z ordynarną kradzieżą.

  41. Na czas Euro 2012 powróciłem do polskich telewizyjnych „przekaziorów „.
    W TVN24 widoczny postep ,OK ! ,a dla mnie znakomity ,rzeczowy ,po prostu fajny występ Tomasza Frankowskiego w „Kropce nad i ”
    Zapowiadają obecność w TVN24 Tomasza Zimocha -fantastyczny !!! ,jeszcze proponowałbym doprosić Jerzego Pilcha ( mądry artykuł w Polityce ).
    Natomiast Polsat News bez zmian ,mógłbym ich znokautowac celnymi przykładami z ostatnich 24 godzin na czele z taką „dziennikarką „co Usta słodsze ma od malin ” .Jeśli ta Stacja Polsat do roli komentatora w ekstra studio na Euro , zaangążowała b. piłkarza Tomasza Kłosa z powodu którego w tym roku nie mogłem słuchać transmisji z meczów Bundesligi (fonia ) w Eurosporcie 2 , toż to językowy sportowy kretyn .Tam występuje inny ancymon Radosław Kałuża ( obaj” eksperci „) .Ponieważ zapowiadają też ,że D.Szpakowski to bedzie główny sprawozdawca TVP -trza szukać innych stacji poza RP lub wyciszyć fonie do minium ! Jednym słowem sprawozdawcy to miekkie podbrzusze !
    Kibicuje drużynie Franza Smudy ,to Polska odmiana multikulti .
    Polska już zdała egzamin organizacyjny -Brawo !,
    natomiast Rosyjska stacja „Planieta ” wczoraj pastwiła się obrazami i komentarzem nad Ukraińskim organizatorem .

  42. Napisała Pani ( w papierowej POLITYCE), że opozycja nie ma nic sensownego do powiedzenia w kwestii wielu emerytalnego i znokautowała Pani Millera planem Hausnera. Tym samym planem można też znokautować Tuska wyrażając przy tym żal, że nie został wprowadzony w życie poprzez kunktatorstwo lidera PO. Samo przedłużenie wieku emerytalnego nie jest też wielką reformą i Tusk oszukuje strojąc się w piórka wielkiego reformatora. Wyższy wiek emerytalny powinien ( skoro nie ma innego wyjścia) zostać wprowadzony wcześniej niż w 2030 r. Poza tym rząd zatrudnia wystarczająco dużo urzędników ( w tym prawników), aby razem z projektem ustawy eemerytalnej przedstawić projekty ustaw uzupełniających i rozporządzeń wykonawczych. Ale nie posądzam tego rządu o nadmierną pracowitość. Duch Stachanowa jest mu na pewno obcy.

  43. Miło że mamy jeszcze takich Dziennikarzy a nie dziennikarzyny. Serdecznie pozdrawiam!

  44. Paul Krugman:

    ??W 2006 r. na przykład 25 najwyżej opłacanych menadżerów funduszy hedgingowych w USA zarobiło łącznie 41 miliardów dolarów. To więcej niż połączone zarobki wszystkich 80 tysięcy nowojorskich nauczycieli. Jednak od 1980 r. do wybuchu kryzysu w 2008 r. przychody statystycznego gospodarstwa domowego w USA wzrosły tylko o około 20 procent.

    Dlaczego zatem ekonomiści twierdzą, że ?zwykli ludzie? także stają się coraz bogatsi? ? Może trzeba zapytać, kto tak mówi i w jakich kręgach się obraca ? odpowiada Krugman. ? Jeśli jesteś profesorem ekonomii na University of Chicago, to wśród ludzi, których spotykasz na co dzień, są głównie pracownicy Wall Street, dla których ostanie 30 lat rzeczywiście było znakomitym okresem?

    Ale wpływ tej 0,01 procenta ludzi niewyobrażalnie bogatych nie ogranicza się do zmiany optyki profesorów ekonomii. Ich posiadłości i jachty tworzą ?kaskadę wydatków?. Jeśli jesteś w grupie o trochę niższych dochodach, czujesz presję, aby równać w górę. A potem ludzie zarabiający trochę mniej od ciebie chcą zarabiać tyle co ty.

    Już wcześniej pojawiały się pierwsze sygnały ostrzegawcze, takie jak kryzys oszczędności i pożyczek pod koniec lat 80., które powinny zaalarmować polityków i zwrócić ich uwagę na niebezpieczeństwa deregulacji finansów ? zarówno problemy natury moralnej, jak narastanie zadłużenia. Niestety wpływ Wall Street na polityków sprawił, że ci ostatni byli głusi na niepokojące sygnały ? jedną z przyczyn było niewątpliwie to, że to banki finansowały wiele kampanii politycznych. Krugman cytuje tu słynne spostrzeżenie Uptona Sinclaira, który powiedział: ?Trudno zmusić człowieka, żeby coś zrozumiał, jeśli jego płaca uzależniona jest od braku zrozumienia???

    Więcej ? http://biznes.onet.pl/paul-krugman-mam-dosc-bycia-kasandra,18543,5153692,1,prasa-detal .

  45. Wrocławska strefa kibica!!!
    To jest jeden z najpiękniejszych rynków Europy!
    Ja już dawno czarno widziałam, ale nie aż tak… Wczoraj byłam w Rynku przed otwarciem tej fanzoły, czy też fanzony – już mi wszystko jedno.
    Jak długo nie posprzątają, nie wymyją i nie odczynią uroków – noga moja … i t.d. :mrgreen:
    http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,80198,11885801,Kibice_beda_sikac_na_oczach_wroclawian__W_fanzonie.html

  46. @Waldemarze, nie wiem czy śledzisz Ligę Mistrzów na nSporcie, tam dopiero mógłby cię szlag trafić, gdybyś chciał mieć fonię na meczu tj. słuchać komentatorów meczu. Ustaliła się tam maniera, że dwóch panów w studio ogląda ten sam mecz co ty, z tym że oni nie patrzą, prowadzą ze sobą pogawędki niczym niezwiązane z akcją na boisku. Kiedyś się łudziłem, że jak już skomentują wszystkie miliony transferowe, to może powrócą do meczu, ale nigdy nic takiego się nie stało, a szczytem wszystkiego był przegapiony przez tych durni gol i potem jeden drugiego pytał: strzelili gola? Od tego czasu wyłączam fonię, do drugiego zawału mi nie spieszno.
    Z dwojga złego wolę kogoś kto plecie androny z emocji i nagina rzeczywistość do swoich pragnień, a nie kogoś kto zamiast meczu komentuje transfery i osobiste potknięcia piłkarzy.
    Nieodżałowany Ciszewski najbardziej podobał mi się w komentowaniu meczy słabo granych przez naszych, bo po prostu nic nie mówił, milczał czasami kilka minut, a jak się zreflektował, to wydusił: ” …co ja będę państwu mówił..”
    Pozdro

  47. W.cz. Pani redaktor doskonale zdaje sobie Pani ze wymienione osoby nie są aż tak głupie i doskonale zdają sobie sprawę z głoszonych bredni. Chodzi o to aby nieświadomy lud (jak mawiał klasyk ciemny) kupił te androny a przy okazji mieć owe słynne 25% poparcia, które wystarczy do emerytury nawet powyżej 67. Można pewnej części społeczeństwa robić WODĘ z mózgu ale tylko do pewnego czasu.

  48. „Egzamin dojrzałości”- EURO 2012

    Polscy żurnaliści przedstawiają Euro 2012 jako spektakularny egzamin dojrzałości dla Polaków. To jest dość infantylna forma oglądania i oceniania Euro zaproponowana przez medialnych celebrytów.
    Według nich, to naród ma się przedstawić Europie jako wierny poddany, nie manifestować, wyrażać powszechne zadowolenie, a oni będą sędziami tego show i wystawią narodowi cenzurkę ze sprawowania?
    Taka metoda oglądania Euro jest podyktowana strachem przed nieodpowiedzialnymi zachowaniami części kibiców, ale również przed wielką niewiadomą, związaną z rozbudzonymi nadziejami na sukces sportowy polskiej reprezentacji. Rząd koalicyjny, który „sprezentował” poddanym „cztery stadiony” z prawdziwego zdarzenia, nie ma ostatnio specjalnych powodów do dumy, z wyjątkiem tych „czterech stadionów”. Od wyniku sportowego polskiej reprezentacji może zależeć, „być albo nie być” tej koalicji i jej jednoosobowego kierownictwa w osobie premiera Tuska. W piątek zatrzęsą się nogi politykom koalicji Platformy Obywatelskiej i PSL, a nie polskiej reprezentacji piłkarskiej. W piątek o losie koalicji rządowej będzie decydowało 11 piłkarzy w 90 minutowym „boju”z Grecją. To oczekiwane zwycięstwo w meczu z Grecją ma potwierdzić sens urządzania Euro 2012 w Polsce i związane z tym miliardowe wydatki. Podobne zmartwienia ma rząd ukraiński, tylko w innej grupie Euro 2012.
    Stadiony są rzeczywiście piękne. W zeszłym roku oglądałem niewykończony jeszcze stadion w Warszawie, i mnie, kibicowi ŁKS w czasach prehistorycznych, serce ścisnęła zazdrość, że takiego obiektu nie ma w Łodzi. Moim marzeniem jest obejrzenie meczu piłkarskiego w Polsce w atmosferze pełnego bezpieczeństwa i relaksu, tak jak to było w czasach mojego dzieciństwa. Na mecze piłkarskie chodziłem z moim ojcem i nigdy nie odczuwałem strachu przed agresją innych kibiców. Długi spacer z domu do stadionu odbywał się bez eskortujących nas policjantów, nazywanych dawniej milicjantami.
    Czy w czasie Euro 2012 kibice będą mieli ten oczekiwany komfort relaksu, jaki powinni mieć zawsze w czasie igrzysk sportowych ?
    W Europie, kibice piłkarscy będą śledzili na ekranie telewizora ruch tej okrągłej plamki, jaką na ekranie jest piłka, a 5 czerwca mogliśmy oglądać plamkę planety Wenus na tle Słońca. Ta przesuwająca się na tle naszej gwiazdy plamka, uświadamia nam kosmiczny bezkres i wyjątkowość ziemskiego życia w tej niewyobrażalnie wielkiej przestrzeni. Następną okazję oglądania tego zjawiska ludzkość będzie miała w roku 2117, jeżeli cywilizacja nasza przetrwa. Zjawisko tranzytu Wenus zostało po raz pierwszy przewidziane przez Johannesa Keplera na początku XVII wieku. Kepler sam tego nie widział, co przewidział, gdyż zmarł rok wcześniej przed tym obserwowanym zjawiskiem, które wtedy miało miejsce 7 grudnia 1631 roku.
    Finansista Soros, przewiduje w XXI wieku kryzys strefy euro i daje europejczykom tylko trzy miesiące na uregulowanie euro. Takie opinie o europejskim pieniądzu obrazują złożoność sytuacji politycznej w Europie. W Wyborczej.biz czytamy : „Zagraniczne banki wycofały z polskich oddziałów 16 miliardów złotych”. To jest prawdziwy powód do zmartwień, a nie wynik meczu piłkarskiego dobrze sytuowanych piłkarzy. Na ten temat nie słyszymy komentarzy i dyskusji prowadzonych w telewizji przez „żurna-lisów”. W Polsce i na Ukrainie piłkarze Grecji będą walczyć o zwycięstwo i o wysokie premie, a w tym samym czasie, w Grecji, będą się rozstrzygały losy tej części Europy.
    W Polsce już 58 procent Polaków jest przeciwna wprowadzenia waluty euro. Rząd kolalicji PO-PSL jest dalej zdecydowanym zwolennikiem przystąpienia do strefy euro. Wybitny niemiecki pisarz, laureat Nobla, Gunter Grass, napisał nowy wiersz w którym broni Grecji przed agresją Unii Europejskiej, agresją unijnych i globalnych banków, agresją rynków i polityków, którzy szykują dla Grecji nowy scenariusz poniżenia i ekonomicznego upadku. Niewielu jest na świecie artystów wyrażajacych tak zdecydowane opinie o prawdziwych zagrożeniach i obłudzie obecnych elit.
    Bardzo skomplikowany jest krajobraz polityczny Europy na początku XXI wieku. Miejmy nadzieję, że mecz z Grecją zakończy się zasłużonym zwycięstwem Polski, co nie przeszkodzi nam w wyrażaniu solidarności z Grecją, która jest ofiarą kryzysu sprowokowanego przez globalnych spekulantów. Mamy również nadzieję, że po kilku dniach odpoczynku zwyciężymy piłkarską reprezantację Rosji , której również życzymy sukcesów w walce z ich rodzimymi oligarchami. Pokonując następnych przeciwników, osiągniemy wreszcie ten wymarzony sukces sportowy, godząc w sobie ogień z wodą, czyli chciejstwo kibica z dżentelmeńską powściągliwością, jaką kibic powinien mieć, ale jej nie ma.

    6 czerwca 2012
    http://www.wojciechborkowski.com

  49. @ Czeslaw
    „Absencja sprawozdawców z kamerami w miejscu ?wypadku? świadczyć może tylko o jednym, nie wierzono, że zakończenie prac na autostradzie A-2, przed rozpoczęciem rozgrywek piłkarskich w ramach Euro-2012 jest możliwe i wykonalne !!!”
    Dobrze ze Twoje bajkopisarstwo uzasadniasz tym ze 57 lat temu chodziles do szkoly.
    To moze dlatego pomylila Ci sie Polska Ludowa z obecna. Z kamerami to sie otwieralo inwestycje w komunie. Kapitalizm polega na tym ze jak sie czegos nie zrobi w terminie to z tego powodu sa kary. Kamery sa do tego aby pokazac usterki. No ale coz, gdy sie zyje w poprzedniej epoce nic dziwnego ze sie myla pojecia.

  50. Dziekuje za piekny i rozwazny TEKST Zdrowia zycze pani Redaktor!!!!!!!!

  51. Wysłuchałem przedłużonego wydania przeglądu prasy w Radio TOKFM .
    Pani redaktor podobnie jak inni , akcetuje bardziej to ,że z Warszawy można dojechać autostrada do Łodzi a nawet Lizbony .
    Moj akcent , to wreszcie do ….Warszawy można dojechać szybka drogą z Lizbony .Lyonu ,Berlina ,Poznania i Łodzi a nawet ze Szczecina via Niemcy i A-2 .
    ps.
    b.minister Drzewiecki ,ktory dziś zaproszony nie pojawił się u Pani w studio jest usprawiedliwiony. Wczoraj do okolo 20.00 był gościem w TVN24 ,po czym z Wojciechem Olejniczakiem mieli udać się na Bankiet -zaproszenie Platiniego . Bankiet jak to bankiet ,powoduje czasami Kaca ,a u pani szansy na „klina ” nie było , a dodatkowo usprawiedliwiam tym ,iż z mojego zawodowego doświadczenia przez długie lata ludzie związani z Łodzia i jej okolicami – mieli kłopoty z punktualnością co mnie irytowalo, ale potem „machałem”, aaa, On z LODZI ?!

  52. ”… Kapitalizm polega na tym ze jak sie czegos nie zrobi w terminie to z tego powodu sa kary.”

    Marcin!
    Tak nam się wydawało w socjalizmie. Zgadza się. Z jakiejś przyczyny w naszej solidarnościowej wersji kapitalizmu wszystko jest odwrotnie. Może dlatego, że przyjęliśmy typ kapitalizmu jaki panował w Indiach za panowanie Anglików?

  53. Rozmowa z dr Teresą Weber, specjalistą medycyny paliatywnej:

    „Dla mnie sensem jest życie świadome i jeśli się czegoś boję, to tego, że zdarzy się wypadek i ratownicy będą mnie ratować na siłę. Jeśli nie odzyskam przytomności, nie wolno przedłużać mi życia nieświadomego…”

    http://wyborcza.pl/magazyn/1,126715,11846161,Specjalistka_medycyny_paliatywnej__Niech_nie_ratuja.html

  54. @ Indor prawdziwy
    „Może dlatego, że przyjęliśmy typ kapitalizmu jaki panował w Indiach za panowanie Anglików?”
    Ja bym powiedzial ze ten kapitalizm w Polsce powinien nosic nazwe: Kapitalizm Oligarchiczny. Charakteryzuje sie on tym ze w przeciwienstwie do reprezentowanego przez Anglikow w Indiach stosuje kolonialny rabunek wlasnego kraju, po czym owoce tego rabunku wywozi do rajow podatkowych, albo tam gdzie mozna bezpiecznie prac brudne pieniadze.

  55. Przepiękna strefa kibica
    I meksykańska fala na zakończenie! To lubię!!!
    http://www.youtube.com/watch?v=MiQmPfgci9Q&feature=related
    Za tydzień we Wrocławiu na Stadionie Olimpijskim „Bal Maskowy”!!!
    Oczywiście idę! Trzeba to Euro 2012 jakość obejść 😀

  56. Wojciech K.B. 8 czerwca o godz. 0:37
    Ja zaś twierdzę, że tylko ktoś wyjątkowo infantylny może wierzyć w moc sprawczą piłkarzy, przekładając ich osiągnięcia sportowe na trwałość rządu. Takie rzeczy zdarzały się w cesarskim Konstantynopolu, gdzie kibice byli jednocześnie stronnikami pałacowych koterii, walczących o wpływy i tron. Współcześnie argentyńscy politycy mocno się zbliżyli do tego modelu, a w Polsce były próby, które ostatnio zwiędły i nikt nie chce się teraz przyznać do niedawnych przyjaźni z zapuszkowanymi za narkotyki liderów (ponoć patriotów) kibolstwa.
    Inna sprawa to PZPN, który być może nie przetrwa po mistrzostwach bez względu na porażkę, czy sukces polskiej reprezentacji. Jeśli drużyna jest złożona w przeważającej większości z zawodników lig europejskich, a ci grający w polskiej ekstraklasie są skromnym dodatkiem, to problem jest. Nie ma lepszego przykładu od bramkarza Szczęsnego, który nie byłby tej klasy piłkarzem, gdyby ojciec nie wysłał go do szkółki piłkarskiej w Anglii. Sytuacja w lidze polskiej jest tak, że nikt poważny nie pójdzie oglądać meczy miernot, więc wpuszcza się na mecze rodzaj kibica równy widowisku.
    Zachowując proporcje, sport, kultura i gospodarka są jednakowo ważne w dobrze funkcjonującym społeczeństwie, czego nikomu chyba nie trzeba udowadniać. Piłka nożna stała się sportem wyjątkowo popularnym nie bez przyczyny, ponieważ do osiągnięcia sukcesu, zawodnik nie musi posiadać jakichś szczególnych cech fizycznych, a do rozegrania meczu jest potrzebny tylko kawał łąki.
    Co do zmartwień o wizerunek Polski w oczach gości i tych oglądających mecze w domu przed telewizorem, to naprawdę jest o co drżeć. Nie raz dane mi było odczuć za granicą w latach 90-tych, że jestem lekko podejrzany i nie można mi ufać w stu procentach, z tej tylko przyczyny, ze byłem z Polski. Ten wizerunek w tamtych czasach był fatalny i z czasem się powolutku zmienił, teraz jestem tak samo pożądanym gościem jak każdy inny Europejczyk. Szkoda by było, gdy jakaś grupa fiutów cofnęła nas znowu do tamtych czasów. Nie chodzi tu wcale o procesje Smoleńczyków pod Pałac, ani nawet o pokazywanie Rosjanom środkowego palca (to Europa przełknie), chodzi o powszechne w Polsce demonstrowanie rasizmu. Takie incydenty będą natychmiast łapane przez zagraniczne media i pokazywane tam jako dowód wyjątkowej wredności Polaków. Nie trzeba było zresztą czekać do pierwszego meczu, krakowscy „gospodarze” podczas treningu piłkarzy już pokazali czarnoskórym gościom, co oni im przypominają (małpy szanowny kolego, małpy).
    Pozdro

  57. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gorzowie, rozpatrując w jednym z wyroków sprawę darowizny na rzecz kościoła (sygn. I SA/Go 1698/05), zadał pytanie: – A jak w podobnych przypadkach zareagowałby Jezus? i przywołał rozdział 17. Ewangelii według św. Mateusza, w którym Jezus nakazuje Piotrowi zapłacić za ich obu podatek, aby nie siać zgorszenia.
    http://podatki.wp.pl/kat,70474,title,Sady-administracyjne-nieplacenie-podatkow-to-grzech,wid,14552641,wiadomosc.html
    ==============

    Czyżby krowy były mniej święte?
    Ciekawa byłaby kontrola firmy Rydzyka…..
    Czy też na razie nie ma mocnych?

  58. Poseł Błaszczak Pierwszy Avatar Prezesa Kaczyńskiego, już orzekł, że Euro 2012 będzie porażką organizacyjną. A jeszcze się nie zaczęło i pierwsze jego chwile wskazują raczej na coś zupełnie przeciwnego. PiS zachowuje się tak, jakby marzył o katastrofie tej imprezy, największej z możliwych, włącznie z widowiskową porażką polskiej reprezentacji. To leży w logice działania tej partii. Prawo i Sprawiedliwość nie jest partią opozycji, lecz rebelii, rokoszu. Polska to dla nich kraj podbity przez wrogie narodowi siły. Każdy sukces tej Polski, to sukces antynarodowych sił, który ich dominację nad krajem umacnia. Porażka na odwrót.
    http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Waldemar-Kuczynski-PiS-marzy-o-porazce-Euro-2012,wid,14556088,wiadomosc.html
    =============

    Celne podsumowanie „Patriotów”……

  59. ” Charakteryzuje sie on tym ze w przeciwienstwie do reprezentowanego przez Anglikow w Indiach stosuje kolonialny rabunek wlasnego kraju …”
    Rożnie to wygląda w różnych sferach życia gospodarczego. Model oligarchiczny to raczej dominuje bardzie na wschodzie. Wspomniane zjawisko owszem, istnieje, ale nie dominuje (według mnie). Raczej jest to konkurs piękności naszych polityków (i to nawet tych z najwyższego szczebla) wobec korporacji ponadnarodowych lub reprezentujących je lobby politycznych.

  60. ” Za tydzień we Wrocławiu na Stadionie Olimpijskim ?Bal Maskowy?!!! ” A za kogo się przebierzesz?

  61. ANCA_NELA ;
    Serdecznie dziękuję za muzyke ! Cóż wiecej powiedzieć _dziękuję !
    Z Pozdrowieniem
    Waldemar

  62. Indoor!
    Nie mam pojęcia za kogo się przebrać – Opera przygotowała serię masek do kupienia 😀
    Mam jeszcze czas do namysłu 🙂

  63. Mam nadzieję, że ta historia z kasowaniem wpisów Czesława, to jakieś grube nieporozumienie. Liczę, że sprawa się wyjaśni.

  64. Dziękuję drogiej Imienniczce za świetny jak zwykle artykuł !!
    Rzeczy trzeba nazywać po imieniu i punktować idiotyzmy naszej polityki – tylko kto potrafi robić to tak wspaniale !!

  65. ”Mam nadzieję, że ta historia z kasowaniem wpisów Czesława, to jakieś grube nieporozumienie. Liczę, że sprawa się wyjaśni.”
    Zapewne daje po dwa linki i wtedy automat wstrzyma.

  66. Wojciech K.B. 8 czerwca 0:37
    Po remisie Polski z Grecją i zwycięstwie Rosjan na Czechami dalej sie trzęsą nogi koalicji PO-PSL . Polska we wtorek będzie w trudnej sytuacji i przegrana z Rosją obniży optymizm kibiców do symbolicznego „mniej niż zero”.
    Sympatia kibiców na pstrym koniu jeździ .

  67. @Wiesiek59 Wszelkie znaki na niebie i Ziemi wskazuja ze polska reprezntacja nie wygra ZADNEGO meczu … Obawiam sie o wynik z Rosja 🙁 A mecz z Grecja byl do wygrania !!!

  68. No i mamy: Polska vs Grecja 1:1 i Czechy vs Rosja 1:4.
    Polski zespół uwierzył po pierwszej połowie meczu, że Grecy są już na kolanach i tylko ktoś musi im wpakować drugą bramkę. Tego typu przekonania zwykle prowadzą na manowce (nie tylko sportowców), a ktosia, nie wiedzieć czemu zabrakło. Antybohaterem meczu został nasz bramkarz, który po pierwsze: (pierwszej bramce) minął się z piłką, a po drugie zarobił dla Greków rzut karny. Bohaterami zostali Lewadowski ( brak zdziwienia) i bramkarz rezerwowy (ulubieniec Franca: Tytoń). Podstępni Achajowie w pierwszej połowie meczu zlekceważyli zespół Smudy i dopiero po utracie bramki i piłkarza z pola, potraktowali w drugiej połowie nasz zespół poważnie, co było widać nawet dla kogoś, oglądającego mecz piłki nożnej po raz pierwszy.
    Spotkanie zespołów Czech i Rosji było prawdziwą ucztą dla kibica i jako tako znającego się na piłce nożnej, a wynik całkowicie ukazał moc obydwu zespołów, Czesi byli zbyt słabi i mało skutecznie w strzałach na bramkę.
    W pierwszym meczu sędzia był nazbyt wrażliwy na aktorskie popisy piłkarzy (stąd gra 10 na 10 w drugiej połowie), ale za to w drugim trudno było dostrzec obecność znienawidzonego przez polskich komentatorów arbitra ( uznał 8 lat temu gol naszej drużyny ze spalonego).
    Jak się to skończy? Nie wiem, ale jest pewny, że nasi piłkarze są po prostu za słabi techniczne ( tylko Lewandowskiemu piłka nie odskakuje od nogi) i jeśli nie mają rezerwy w płucach, to zmiecie ich Rosja i z łatwością pokonają Czesi. Na dobitkę trzeba dodać, że reprezentacja Rosji, jest zespołem w którym można dokonać zmian w trakcie meczu z korzyścią dla wyniku. Innymi słowy, jest zespołem nie do pokonania.
    Ale trzeba tu dodać, że 8 lat temu ci sami podstępni Grecy wygrali pierwszy mecz z Portugalią, gospodarzem mistrzostw, a w finale też z nimi wygrali, więc nie było by źle, gdyby historia się nie powtórzyła.
    Pozdro

  69. Indoor prawdziwy
    8 czerwca o godz. 21:39
    Nie ma mowy o dwóch linkach. Znikł pożegnalny wpis Czesława. Dwie linijki, bez linku.
    To nie jest w porządku.

  70. …się powtórzyła oczywiście.

  71. Och, jak ja lubię, jak sobie kibice jeżdżą po drużynie piłkarskiej. I te bezkompromisowe oceny. To zawodzenie. A ja, tak jak i w ocenach politycznych i gospodarczych, usiłuję być obiektywny. Gdyby nie to, że byliśmy gospodarzami, w życiu nie dostalibyśmy się do Euro 2012, jesteśmy daleko, daleko za Grekami: Rosja na 13 pozycji, Grecja na 15, a Czechy na 27. A Polska? W pięknym towarzystwie: 59. Sierra Leone, 60. Jamajka, 61. Nigeria, 62.
    Polska, 63. Senegal, 64. Kamerun, 65. Kostaryka, 66. Uzbekistan, 67. Gwinea.
    Dla mnie ten mecz pokazał, że jest szansa, aby Polska wróciła do pierwszej dwudziestki FIFA, to jest młoda jedenastka, dopiero na początku swojej drogi, jak dłużej ze sobą popracują, a widać, że im się chce, to możemy jeszcze długo cieszyć się z ich gry, tak jak to pokazali w I połowie.
    A Tytoń? Takie chwile mogą być przełomowe w życiu bramkarza. Pamiętam mecz Legii z Rapidem Bukareszt w dn. 19 października 1971 roku, w którym Tomaszewski puścił do 32 minuty 3 bramki i wściekły trener zdjął go z boiska i wpuścił Mowlika. Tomaszewski więcej między słupkami Legii nie stanął, bo go Mowlik wygryzł tym meczem. A później został reprezentantem Polski.

  72. Torlinie ;
    Przed meczem pytałeś o wynik meczu z Grecja . Prognozowałem jedynie trafnie to, ,że Grek dostanie 2 żółte kartki i w konsekwencji czerwona .Pomyliłem nazwisko , ale ten ” mój TYP ” nie grał w pierwszej połowie .
    Pytanie sobie stawiam czy Polski zespół jest w stanie wygrać bitwe Narodów we wtorek ,podobnie jak w tym pamiętnym meczu na stadionie Ślaskim w 1957 r.
    Torman Tytoń udźwignie ,Obrona ? a środek pola ??? ,oto są moje pytania na ten szpil .
    Rosjanie nie musza powtorzyc wyczynu z Wrocalwia ,al bedzie mecz we wtorek .
    Pytaja tytyly o publicznosc ,brak dopingu nie oceniam bo przy Szpakowskim wylaczam fonie.

  73. Przepraszam za literówki ,spieszę się jak zwykle w sobote na pływlanię i saune .

  74. Waldemarze!
    Moim zdaniem w tyłek dostaniemy od sbornej, ale kluczowy będzie wynik meczu Grecja – Czechy. Przy remisie mamy jeszcze szansę.

  75. Jak już pisałam, na piłce się nie znam i nie interesuje mnie ona zupełnie. Ponieważ jednak nie sposób od tematu uciec, coś niecoś usłyszę i zobaczę.
    Wczoraj zauważyłam sondę – kto będzie zwycięzcą Euro 2012?
    Wymieniono nazwy wszystkich zespołów, biorących udział.
    Zaciekawiło mnie, jak rodacy typują?
    Z czystej przekory oznaczyłam kółeczko przy słowie „Rosja”… i zobaczyłam wynik 😆
    Na pierwszym miejscu była Polska biało czerwoni ❗
    Rosja w tym sondażu otrzymała o procent.
    Zapomniałam, gdzie to było, ale było.

  76. Miało być; Rosja otrzymała 0 procent.
    Och to słowiańskie serce unoszące się ponad rozum…

  77. Śleper, Czy Ty byłeś ślepy i nie widziałeś, że ci tuskowcy nie umieli po prostu grać. Tyle pieniędzy, tyle pary w gwizdek i wyszło tak jak zawsze. Jaki rząd tacy piłkarze. Czysta kompromitacja.

  78. Słucham jednym uchem rozmowy polityków – temat oczywiście kręci się wokół Euro, bo jakżeby inaczej? Dowiedziałam się, że PREZES był uprzejmy oglądać mecz w towarzystwie „kwiatu żoliborskiej inteligencji”, w domu jakiegoś działacza. Mój szacunek i podziw. Usłyszałam też na własne uszy, że polska reprezentacja trzyma na czubku piłkarskiego buta losy polskiego rządu. Od wyników tej drużyny zależą losy premiera i całej jego ekipy. Pewnie i prezydent nie może być pewny najbliższej przyszłości.
    To to taki laik, jak właśnie ja może jedynie zanucić; „To nie moja paranoja” 🙂

  79. Passent Patriota !!! Nie do wiary !
    Ciekawi mnie dlaczego Passent nie wypelnil swego patriotycznego obowiazku sluzby wojskowej. Wiemy,.. Prawin zalatwil. Prawin duzo zalatwial, studia na UW i w Pietersburgu i na Harvardzie i w Pnincetown. Prawin zalatwial a polski meczennik podatnik placil.

    Patriotami byli i sa ci nieszczesnicy co szanuja swe obowiazki wobec kraju. Oddawali rok-dwa lata zycia sluzac w wojsku (bezplatnie) i zdawali egzaminy wstepne na wyzsze uczelnie bo to nakazywala przyzwoitosc.
    I szczegolnie bo wtedy rzad budowal a teraz niszczy i roztrwania.

    Teraz Passent widzi swe obowiazki wobec rezimu. (zamiast kraju) Zamula nas dziecinnymi opowiastkami i odwraca uwage od nichlujstwa rezimu. A wiec dalej nie wypelnia swego patriotycznego obowiazku wobec kraju ktory na spirali dlugow mknie do gigantycznej katastrofy bankructwa.

    Dlatego Donkowe Mistrzostwa mnie nie intersuja bo rowniez sluza w zamulaniu tragicznej rzeczywistosci.

  80. ”Dlatego Donkowe Mistrzostwa mnie nie intersuja bo rowniez sluza w zamulaniu tragicznej rzeczywistosci.”
    Donkowe Mistrzowstwa po mistrzowsku obnażają tragiczną rzeczywistość Donkowych Mistrzostw. Nie mogą go jednocześnie zamulać.
    PS. – Passent to o jeden blog dalej.

  81. Rozpowszechniona w Watykanie nieprawdziwa informacja o masowym udziale polskiego duchowieństwa w postaniu była tematem papieskiego breve ?Impensa charitas?, które wydano 15 lutego 1831 r. Grzegorz XVI wzywał w nim polskich biskupów do posłuszeństwa wobec legalnej władzy i przypominał, że duchowni nie powinni mieszać się do spraw świeckich, a ?zawieruchy zbrojne obce są duchowi kościoła?.
    http://wiadomosci.onet.pl/kraj/180-lat-temu-watykan-potepil-powstanie-listopadowe,1,5155679,wiadomosc.html
    ============

    Ech, gdzie te czasy, kiedy Papież aportował władcom świeckim…..
    Teraz władze świeckie aportują klerowi….przynajmniej w naszym kraju…
    Czy ta encyklika ma dalej jakąś moc prawną?
    Może by ją zastosować?

    Dyżurni chrześcijanie-patrioci, dajcie głos……

  82. @Torlin
    9 czerwca o godz. 4:37

    …..Dla mnie ten mecz pokazał, że jest szansa, aby Polska wróciła do pierwszej dwudziestki FIFA, to jest młoda jedenastka, dopiero na początku swojej drogi, jak dłużej ze sobą popracują, a widać, że im się chce, to możemy jeszcze długo cieszyć się z ich gry, tak jak to pokazali w I połowie.
    A Tytoń? Takie chwile mogą być przełomowe w życiu bramkarza…..

    Wszystko w rękach opatrzności i kardynała Dziwisza 😉

    http://euro2012.dziennik.pl/bialo-czerwoni/artykuly/393679,kardynal-dziwisz-papiez-pomogl-tytoniowi-obronic-rzut-karny.html

  83. ANCA_NELA
    Piszac o pierwszym kibicu IV RZECZPOSPOLITEJ rob to z nalezytym szacunkiem.
    PS.
    Bramkarz tejze juz jest po pokropku.

  84. Czytam wiele więc m.in. to z Salonu 24:
    http://janinajankowska.salon24.pl/425109,jak-zareagowalby-kraj-bez-kompleksow-wobec-rosji
    http://wgadowski.salon24.pl/425064,marsz-wyzwolicieli
    Dodam, że to tylko dwa pierwsze z brzegu blogi przy czym następne są w tym samym tonie i klimacie. A wpisy komentatorów?
    Włos się jeży!
    Zapowiada sie wojna polsko-ruska podsycana – myślę – celowo przez autorów na tym forum. Przy czym nie tylko, bo o palmę pierwszeństwa bije sie pan Radziwonowicz z „GW”.
    Tytuły mediów biją w twarz „UEFA wszczęła procedury” bo ośmiu bandytów pobiło się między sobą i pobiło ochroniarzy.
    I co dalej?
    Tylko zapomniał „wół” jak było z kibicami Legii w zaprzyjaźnionej Łotwie,
    gdzie i bójki a przede wszystkim niszczenie mienia było w znacznie większych rozmiarach.
    Kudy „ruskim” do prawdziwych polskich kiboli.
    W tamtej sprawie zabrakło głosów wspomnianych autorów a i reakcji Państwa.
    Przy tej podkręcanej przez media atmosferze rzeczywiście boję się o wtorkowe – nasze – spotkanie.
    Już w tej chwili dochodzę jednak do wniosku, że nie dorośliśmy do organizacji takiej rangi imprezy!

  85. No właśnie. O co ten cały hałas z powodu świetowania Rosjan? Nie rozumiem tego oburzenia.
    Dlaczego nie wolno im swiętować, skoro akurat są w tym dniu naszymi goścmi? Przecież nie przyjechali tu specjalnie w tym celu. Nie przyjechali żeby nas prowokować. To po prostu zbieg okolicznosci.

  86. Mało tego, każdy nowo mianowany biskup musiał składać na ręce prezydenta Rzeczypospolitej przysięgę wierności.
    Przypomnę jej tekst: ?Przed Bogiem i na Święte Ewangelje przysięgam i obiecuję, jak przystoi Biskupowi, wierność Rzeczypospolitej Polskiej. Przysięgam i obiecuję, iż z zupełną lojalnością szanować będę Rząd, ustanowiony Konstytucją, i że sprawię, aby szanowało go moje duchowieństwo. Przysięgam i obiecuję poza tem, że nie będę uczestniczył w żadnym porozumieniu ani nie będę obecny przy żadnych naradach, które by mogły przynieść szkodę Państwu Polskiemu lub porządkowi publicznemu. Nie pozwolę memu duchowieństwu uczestniczyć w takich poczynaniach. Dbając o dobro i interes Państwa, będę się starał o uchylenie od niego wszelkich niebezpieczeństw, o których wiedziałbym, że mu grożą? (art. XII konkordatu z 1925 r.).
    http://www.przeglad-tygodnik.pl/pl/artykul/jan-widacki-oddawanie-pola
    ===========

    Ciekawe, dlaczego takiego zastrzeżenia nie ma we współczesnym konkordacie? Wśród negocjujących go zabrakło ludzi mądrych czy……
    Patriotów?
    II RP nie była krajem idealnym, ale miała chyba świetnych PRAWNIKÓW.
    O dzisiejszych nie można tego powiedzieć…….

  87. Partia PiS nieustannie skarży się na złe traktowanie przez prasę, a zwłaszcza przez telewizję. W rzeczywistości media to jej najważniejsi sprzymierzeńcy. Prezes partii nie jest postacią charyzmatyczną, ale ma coś niezmiennie atrakcyjnego dla dziennikarzy. Wygrywał czy przegrywał, znaczył coś czy nic nie znaczył, dziennikarze nadawali powiększone znaczenie jego słowom i wytwarzali stan napiętego oczekiwania na to, co on zrobi. PiS-owcy skarżą się na TVN, a przecież ta telewizja dawała i daje obraz rzeczywistości zasadniczo zgodny z PiS-owskim.
    http://www.przeglad-tygodnik.pl/pl/artykul/komu-sluza-media-0
    ============

    Ten stary tekst Łagowskiego można odczytać w nowej odsłonie.
    12 000 pracowników mediów- nie DZIENNIKARZY!!! czeka na pierwszą krew, jak sępy……
    Na zasadzie samosprawdzającego się proroctwa, eskaluje się napięcie.
    Rosjanie zrobią przemarsz, będzie zadyma, wierszówka poleci, będzie news……
    Ojców „sukcesu” będzie wielu, Kasandry znowu będą miały rację.

  88. Do dalszych etapów matury dopuszczano by tylko tych, którzy taki test zdadzą. Byłyby to pytania w rodzaju „czy równik ma: a) 6000 km, b) 40000 km, c) 70000 km” albo „Goethe był: a) Niemcem, b) generałem, c) świętym”. Może dla dobrych uczniów byłoby to deprecjonujące, ale i oni przecież woleliby nie dzielić tytułu maturzysty z kompletnymi nieukami. Jest oczywiste, że jeśli maturę ma zdawać 80 proc. młodych Polaków, to musi to być egzamin dostosowany do poziomu umysłowego znacznie poniżej przeciętnej. Musi być do zdania dla osoby wręcz co nieco ociężałej umysłowo. Ale nawet takie osoby mogą, jeśli się do tego zmuszą, czegoś się nauczyć w ciągu dwunastu lat.

    Więcej… http://wyborcza.pl/1,75515,6485258,Szkola_buja_w_oblokach.html#ixzz1xNl2C3MH
    ==============

    Niestety, Hartman potwierdza moją diagnozę stanu nauczania…..

  89. Wkleję ten sam komentarz, co dałem u Pana Waldemara Kuczyńskiego:
    Dochodzę do wniosku, że tej opcji politycznej zależy na rozruchach. Upieką na tym od razu dwie pieczenie, udowodnią, jaki to Tusk jest beznadziejny (i HGW za nim), a także, że nasi odwieczni wrogowie o niczym innym nie marzą, tylko żeby kąsać, prowokować i dokuczać. Nawet jak w spokoju przejdą na stadion (prosili prezydenta miasta o pomoc w grupowym przejściu kibiców z biletami przez most na stadion), to nasi popaprańcy wyolbrzymią każde znaczenie. Bo rosyjski kibic nie ma prawa tak sobie przejść i kibicować. A Rosjanie zrobili Kaczyńskiego w bambuko i złożyli kwiaty pod tablicą smoleńską. Okazali się mądrzejsi od naszych. Brawo.

  90. Torlin
    Szykuje sie na Spain-Italy. Beda piekne akcje, bo ci potrafia. Holendrzy i Dunczycy sa raczej „zimnokrwisci”, bez polotu. Odpuscilem.
    Beck Dark juz jest, pizza (large) jest, transmisja o 6 Twojego czasu.
    Bawie sie meczem dyskusji w kraju o rosyjskim pochodzie w Warszawie. Rozne gluptasy kloca sie o imponderabilia, a nie rozumieja, ze przyjazd tysiecy Rosjan do Polski to pranie ruskich mozgow. Wroca i beda rozpowiadac,jak to w Polsce dobrze, jak im wolno bylo i z sierpem i z mlotkiem, jaka to policja lagodna, jak to sie cholubi pederastow i lesbijki, jaka to wolnosc w porownaniu z ich porzadkami. Jeszcze powinni zaprosic kibicow z Bialorusi i dac im free bilety na stadion. Szkoda tylko, ze policja zwinela gole baby z Femen. Puscic je luzem ! Pare kurew wiecej na Euro nie zrobi uszczerbku moralnego, a fama wolnego kraju zarazi putinowski zamordyzm. Mlodziez wroci i bedzie rozpowiadac ! Moze te polsko-ruskie chlopaki wymysla jakas anarchiczna wspolna organizacje ?
    Takie igrzyska, i przez mlodziez, sa lepsze niz
    warczenie zza plotu. Trzeba ich zarazic demokracja i wolnoscia. Tak realizowac doktryne przeciagania Rosji do U.S. Pieknie sie to rozwija z Ukraina a Obama pewno cieszy sie, jak kto glupi; jeszcze troche i same przyjda. To EURO, madrze robione, da sto razy wiecej niz „podjazdy” Sikorskiego.
    A kiedy przyjdzie czas na Iran, przejscia graniczne i lotniska beda gotowe. Plus paliwo i – byc moze – troche Kozakow do pacyfikacji.
    Tak sobie marze kiedy czekam na mecz.

  91. Całkowicie się z Tobą Kleofasie zgadzam.
    I co to komu przeszkadzało?
    http://www.youtube.com/watch?v=_af17lptxmU

  92. Torlin i Kleofas
    A ja się całkowicie nie zgadzam.
    Femen to nie są ku.wy, jak był łaskaw się wyrazić nasz blogowy arbiter językowy. Femen to organizacja, która zwraca uwagę na trudne problemy Ukrainy i sąsiednich krajów. Kontrowersyjne środki wyrazu, które wzbudzają Waszą przychylność/agresję/pogardę (niepotrzebne skreślić) mają wywołać zainteresowanie problemami. Niektórzy tego nie rozumieją, bo widzą tylko gołe baby.
    Cóż, mogę to zrozumieć… Krew odpływa od mózgu, co utrudnia myślenie. Ale proponuję się potem zastanowić 🙂

  93. Ja pod słowem „zgoda” pisałem o puszczeniu wolno. Jeszcze jak gdyby były całkowicie nago, tobym zrozumiał, ale topless?

  94. „Kontrowersyjne środki wyrazu, które wzbudzają Waszą przychylność/agresję/pogardę (niepotrzebne skreślić) mają wywołać zainteresowanie problemami. Niektórzy tego nie rozumieją, bo widzą tylko gołe baby”. To zdanie jest kompletnie pozbawione sensu. One się rozbierają, aby nas zainteresować problemami, a my widzimy gołe baby. Absolutna nielogiczność.

  95. Marit
    A sa ! Sam Wielebny mi przy spowiedzi przetlumaczyl, o !

  96. Panowie Starsi……
    Stare hasło głosi:
    „kto nie widział niech nie mówi
    kto widział, niech porówna”….

    Zdaje się, że to katolickie pruderyjne wychowanie padło Wam na mózg…
    Bóg- o ile istnieje- miał jakiś zamysł, tworząc takie zjawiska.
    Jak pani Szczuka, czy Mucha.
    Podziwiać zamysł Stwórcy i dotykać- choćby w marzeniach……
    A o gustach, preferencjach, typach, nie dyskutujmy…..

  97. Marit i Torlin

    No, to pieknie zrozumieliscie moj wpis. Z calej koncepcji politycznej wylapaliscie tylko te panie. Torlin na dodatek dal mi zapis wiekszej golizny. Merit, na szczescie, zaniemowila. To z zawisci czy z nienawisci ? Bo, nie daj Boze, pobrnelaby dalej w te odplywy krwi z mozgu.

    Co myslicie o przewodnim przeslaniu Kleofasa ? O polityce wobec Rosji, Ukrainy i Bialorusi ? Konceptu nie staje ?

  98. Wiesienku Kochany,
    A Ty wiesz o czym piszesz ?

  99. Kleofas
    11 czerwca o godz. 0:10

    Ja lubię porównywać……
    Jest parę głupich religii, które tego zakazują.
    Ale obsesje kapłonów i eunuchów nigdy mnie nie martwiły…

    Noc Kupały niedługo…..
    Wskrzesić zwyczaj?
    „Raz w roku w Skiroławkach”??

  100. Torlin
    zaniemówiłam, bo obejrzałam sobie jakiś film, wypiłam wino i poszłam spać. No, nie siedzę tu non stop! Przedstawiłeś w swoim wpisie jakąś koncepcję polityczną wobec krajów wschodnich? Przeczytałam jeszcze raz i doszłam do wniosku, że no niby tak. Ale jest to raczej taka koncepcyjka, że zapraszamy ich i oni widzą, że u nas jest fajnie. Wracają do siebie i… co? Robią rewolucję? Pracę u podstaw? Nie wiadomo, co dalej. Zmiana mentalności trwa pokoleniami. Ci, co przyjeżdżają, lubią zachód i demokrację. Kołchoźnicy i emeryci (czyli tzw. na Białorusi „lechtorat”) nie przyjadą, tylko włączą sobie państwową telewizję, gdzie im wszystko odpowiednio wytłumaczą.

    Ale zasadniczo to się zgadzam, to jest dobra droga. A Femen-istek już się nie czepiaj.

  101. @Marit
    10 czerwca o godz. 21:41

    ***Femen to nie są ku.wy, jak był łaskaw się wyrazić nasz blogowy arbiter językowy. […] mają wywołać zainteresowanie problemami. Niektórzy tego nie rozumieją, bo widzą tylko gołe baby.
    Cóż, mogę to zrozumieć? Krew odpływa od mózgu, co utrudnia myślenie.***

    W zasadzie długo niczego nie komentowałem, bo tematyka mnie niezbyt interesuje, ale tu chciałbym się włączyć do dyskusji.

    Droga Marit!

    Chciałbym Cię moralnie wesprzeć! To nie są ku.wy, albo bardzo liche i niedoświadczone. Każda dobra ku.wa wie, dokąd ta krew spływa z mózgu i w jakim celu. Uniemożliwia ten przepływ logicznego myślenia u mężczyzn, którym się ta krew gromadzi w niewłaściwym miejscu, a wtedy cała prowokacja femenu spali na panewce – to jest klasyczny brak rozumu (może z powodu zmarzniętych piersi?), inaczej nazwany logiką kobiecą.

  102. PS

    Gdyby te … panie… były mądre, to umiejętnie zakrywałyby co nieco , co wzbudzałoby fantazję u prowokowanych mężczyzn i krew byłaby niezbędna w mózgu!

  103. Antonius 9.20

    A Wy ciagle to samo…. Zupelnie, jak moj Przewielebny przy spowiedzi – ja mu o polityce a on mi o kurwach. I zeby mu opowiadac ! A najgorsze wyrazy powtarzac po kilka razy. Ciemnota i porobstwo !

  104. Torlin

    Torlin, Laskawco ! Przeslales wypis z Youtupa i znalazlem tam podobny, o Femenie. Warto przeczytac, bo daje obraz tego Rucha:

    http://www.youtube.com/watch?v=PKDJxOm2RfY

    Odesse znam, jezyk znam, panie widzialem juz w polowie siedemdziesiatych. Maja tam trzy plaze, w tym – jedna dla cudzoziemcow. Przyszla grupa niemieckich samic. Zdjely staniki, majtki, i – zasiadly posrodku plazy. Zasluzone emeryty II Wojny dostawaly cisnienia, grozil zawal. Milicjanta nawet na lekarstwo.

    Poszedlem do budyneczku Administracji i wykladam w czym rzecz.

    Urzedniczka uchylila dzwi i pokazala mi kilkanascie osob na naradzie:

    – A wot, widite, u nas po etomu voprosu, kak raz proishodit zasedanie !

    Po godzinie wyszli i pani w uniformie dala mi oficjalny komunikat:

    -My reszhili niczego ne delat. Pust’ bliadi zagoriaiut. Pust’ vidiat, chto u nas toze Evropa ! Rok byl 1976.

    Grupy wyksztalconych mlodych pan zrobily teraz z tego zrodlo dochodu. Elokwentnie tlumacza, ze maja program jak pani Szczuka. O prawa kobiet ! Jezdza po calym swiecie i kreca PR dla panienek na Ukrainie.

    Ciekawe, ze tylko mlode i ladne. A powinno byc – jak wszystkie, to wszystkie ! Tylko, kogo by wtedy namowily do Ukrainy ?!

    To teraz mozemy juz o polityce.

  105. @ Torlin

    „Dla mnie ten mecz pokazał, że jest szansa, aby Polska wróciła do pierwszej dwudziestki FIFA, to jest młoda jedenastka, dopiero na początku swojej drogi, jak dłużej ze sobą popracują, a widać, że im się chce, to możemy jeszcze długo cieszyć się z ich gry, tak jak to pokazali w I połowie.”

    Torlinie,

    szansa na to, zeby Polska wrocila do pierwszej 20 rankingu FIFA istnieje, ale nijak ma sie do tego mecz Polska Grecja, ktory jedyne co pokazal, to minimalizm i strachliwosc reprezentacji Polski.

    Nie jest to zadna „perspektywiczna” reprezentacja. Z tych, co wybiegli na boisko przeciw Grekom, dziewieciu zawodnikow ma lat 25 lub wiecej, a wiec nie sa na zadnym „poczatku” drogi, lecz w kwiecie wieku.
    3 zawodnikow mialo ponizej 25 lat.

    Perspektywiczna, to jest reprezentacja Niemiec.
    Dla porownania – w podstawowej jedenastce wystapilo 5 zawodnikow majacych lat 25 lub wiecej.
    Doliczajac Miroslava Klose ktory wszedl w dugiej polowie – 6. Jak doliczyc jeszcze Tima Wiese (narazie nei zagral i pewnie nie zagra w calych ME) to bedzie siedmiu zawodnikow 25letnich badz starszych. Jeszcze Mertesacker i koniec.

    7 pilkarzy reprezentacji Niemiec, ktorzy zagrali z Portugalia nie ukonczylo 25 lat.

    Na 23 osobowa reprezentacje Niemiec mamy wiec 8 pilkarzy ktorzy ukonczyli conajmniej 25 rok zycia. 15 osob nawet cwiercwiecza nei osiagnelo.

    Jak wspomnialem na poczatku, szansa na powrot reprezentacji Polski do top 20 FIFA (czy chocby UEFA) jednak istnieje.
    Trio z Borussi zrobilo Polakom dobra reklame. Jest szansa wyeksportowac do Niemiec jeszcze kilku nastolatkow, takich jak Wolski, Zyro, czy Kaminski. Razem z „pruska” trojca, Sobiechem, Swierczokiem i Borysiukiem, ktorzy juz ucza sie prawdziwej gry w pilke, a nie naszej krajowej mlocki, byc moze za dwa lata beda stanowili o sile polskiej druzyny.

    Tylko trzebaby z Niemiec jeszcze jakiegos trenera sciagnac, ktory bedzie potrafil ten potencjal wykorzystac, zastosowac rotacje, dostrzec, ktory pilkarz jest w formie i ktory moze reprezentacji cos dac. W tej chwili trener tak sie nazwisk uczepil, ze do reprezentacji zabral pilkarza, ktory nie radzi sobie w drugoligowym przecietnym zespole, oraz taki, ktory od 18 miesiecy nie gral na powaznie w pilke.

  106. Kleofas! Czy się nie mylisz? Wiesz – czasami skleroza.. Może to jednak było w Mandżurii w pamiętnym roku 1912?

  107. Według specjalistycznego rankingu Millionaire’s Club 2012 przygotowanego przez Euromonitor International sprzedaż Krupniku w zeszłym roku wzrosła o blisko 137 proc. do 40,5 mln litrów. To obecnie największy skok na świecie.
    http://finanse.wp.pl/kat,104128,title,Sprzedaz-polskich-wodek-rosnie-najszybciej-na-swiecie,wid,14560508,wiadomosc.html?ticaid=1e9c6&_ticrsn=5
    ==============

    Znowu coś pozytywnego o nas……

  108. Indoor prawdziwy 13.02

    Nie myle sie, dlatego daje rok. Po pierwsze – to byly Niemki, po drugie – w polowie siedemdziesiatych tam byl juz „takoi bardak”, ze detalami sie nie zajmowali, po trzecie – mieli straszny ciag na Zachod i wlazili bez wazeliny, po czwarte Odessa to szczegolne miasto, bardzo otwarte, po piate – tradycje „bindiuznikow”, Beni Kszyka i aferzystow miewiarygodnych.

    Wypieprzyl mi sie przedni amortyzator. Zawiezli „na Czumku”, kurhan na zwlokach i na dobytku z dni dzumy, w centrum. Tam byla naprawa samochodow. O Renault nikt nigdy nie slyszal. Po pieciu minutach majster wstawil mi nowy amortyzator. (?!) Ja do niego z pieniedzmi, a on: – „brat, ubieri denezki, komu oni nuzny ? Wieszcz bylaby u tebya – eto da..” Dalem mu dlugopis ze striptizerka. Oniemial z radosci. A skad amortyzator ? -„A tut odnomu czinim LADU – podhodit”. A ten od LADY ? – „A, husim !”

    Ty mnie na odeskie wspominki nie wyciagaj, bo do jutra nie skoncze…A panienkom w Odessie nie takie rzeczy przychodzily do lepetyny….

  109. Wojciech Kłosowski pisze:O energii liepej pisać precyzyjnie. Waty i kilowaty są jednostkami MOCY a nie energii. Co do meritum: zasada zachowania energii obowiązuje nadal i nie może jej odwołać ani Towarzystwo Sceptykf3w, ani Towarzystwo Bezkrytycznych Entuzjastf3w: NIE JEST i NIE BĘDZIE możliwe wyprodukowanie większej porcji energii z mniejszej (lub jej rf3wnoważnika w postaci masy). Zimna fuzja jest od lat obiecywanym cudownym źrf3dłem energii. Pamiętamy przynajmniej kilkanaście głośnych pokazf3w, ktf3re kończyły się na ogf3ł przeprosinami, a w trzech przypadkach procesami o zaplanowane oszustwo. Tak więc poczekajmy spokojnie, z ktf3rym przypadkiem zimnej fuzji mamy do czynienia tym razem. Osobiście myślę, że z zimną fuzją sponsorowaną ;)))

css.php